poniedziałek, 9 kwietnia 2018

Bananowa Maska Kallos


Każda z nas dba o swoje włosy, jedne mniej, inne bardziej, niektórzy znają się mniej, niektórzy znają się lepiej. Dziś chce wam przedstawić moje odkrycie miesiąca. Często przeglądam odżywki do włosów, maski, różne specyfiki, które odbudują moje włosy oraz je ochronią przed wszelkimi złymi czynnikami.


Zobaczyłam o to takie małe, ładne pudełeczko, przyciągnęło mnie swoją prostotą, ale zapach powala. Chcecie wiedzieć jaki jest? Wystarczy ,,rozciapać,, świeżego banana widelcem i poczuć ten zapach, który jest przez krótką chwile, a tu czuć ten piękny zapach cały czas.
Stosuje go już blisko miesiąc, jest bardzo wydajny, maski nakładam na dwa palce i starcza mi na całe włosy. Może nie są one gęste, ani bardzo długie, ale jednak. 



Włosy łatwiej się rozczesuje, mimo, że jest to maska spłukiwana. Po wyschnięciu włosów widać taki blask, mniej się puszą, nie odstają naelektryzowane pojedyncze włoski. Jeżeli nałożymy ją zbyt blisko skóry jest duże prawdopodobieństwo, że nasze włosy szybciej się przetłuszczą.

Wzmacniająca włosy maska z kompleksem witamin. 
Kompleks witamin, olej oliwkowy, ekstrakt banana- natychmiast nawilża, energizuje i witalizuje włosy. Wyczarowuje połysk, jedwabistość i miękkość w dotyku suchym, słabym i wyblakłym włosów.



Podsumowanie

Plusy
  • świetny, długo utrzymujący się zapach
  • wydajny 
  • łatwe rozczesywanie
  • niska cena
  • można dostać w dużo większym opakowaniu
Minusy
  • możliwe, szybsze przetłuszczanie włosów




PS. Zapraszam do zostania ambasadorką.
#zmyslowyduet #ambasadorkaLPM.


Udostępnij ten wpis

22 komentarze :

  1. Wersji bananowej jeszcze nie miałam, ale moje włosy bardzo lubią się z keratynową i mleczną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleczna mi nie odpowiada, bardzo obciąża mi włosy ;( Ale keratynowej spróbuje

      Usuń
  2. Używam z tej serii szampon i maskę keratynową. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdanie „mniej się puszą” świadczy o tym, ze mogę wypróbować :D właśnie takiej maski potrzebuje :) Swietna recenzja, pozdrawiam :) milkowomi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ja też bardzo potrzebuje żeby mniej się puszyly ;) Ale ona daje rade

      Usuń
  4. Uwielbiam maski z kalosa <3 zwłaszcza blueberry <3

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie te maski to hit:) nigdy się nie kończą xd jedną zużywam rok:D obserwuję z miłą chęcią i zapraszam serdecznie do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie do Kallosa szczególnie przekonała cena, 10-15zł za 1l maski <3 Nie próbowałam bananowej, ale świetnie mi się sprawdziły keratynowa i z proteinami mleka :)

    https://lailaszaranek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bosko ona pachnie, jedna z moich ulubionych masek do włosów:)

    OdpowiedzUsuń
  8. 5D956AnthonyA499813 kwietnia 2024 23:42

    4FB59
    ----
    ----
    ----
    ----
    matadorbet
    ----
    ----
    ----
    ----

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.